Magczna osiemnastka.

Nadszedł ten dzień kiedy Kosmita skończył  osiemnaście lat. Był tort, szampan i gra na kręgielni.Zabrakło tylko przyjaciół i kolegów, bo Kosmita ich nie ma, ale była najbliższa rodzinka więc Kosmita był szczęśliwy.








Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Opowieść ojca przez mongolskie stepy w poszukiwaniu cudu" - Rupert Isaacson

Z wizytą u Harrego Pottera

Drzewa